Dr hab. Andrzej Lewandowicz „
...kluczowy element inżynierii reprodukcyjnej zgodnie z
klasyczną wizją heroldów kontroli urodzeń. Według
niej, rozwój populacji (preferencyjnie poza małżeństwem) zależeć
ma od woli i potrzeb totalitarnego państwa. Promowanie przez
rząd sztucznej reprodukcji opartej na eugenice i oderwaniu
prokreacji od małżeństwa, „.....”Wsparcie in vitro, i to za
cudze pieniądze podatników, to jednak nie „wsparcie polityki
prorodzinnej” „....”Manipulacje ludzką prokreacją poprzez
procedurę in vitro, która leczeniem nie jest, tylko hodowlą, z
samej definicji trudno zaliczyć do działań prorodzinnych.
„....(więcej
)
Milton Friedman („Podstawowym złem
paternalistycznych programów jest ich wpływ na szkielet
naszego społeczeństwa. Osłabiają rodzinę, zmniejszają bodźce
do pracy, oszczędności, innowacji, ograniczają naszą
wolność" – napisał w „Wolnym wyborze")
czy Friedrich Hayek („Im bardziej pozycja ludzi staje się
zależna od działań rządu, tym bardziej będą się domagali,
aby ten dążył do (...) sprawiedliwości rozdzielczej. Tak
długo, jak długo wiara w sprawiedliwość społeczną kieruje
działaniem politycznym, proces ten musi stopniowo przybliżać się
do systemu totalitarnego"). „...(więcej)
„ Kazik „ Coście skurwysyny
uczynili z tą krainą „ …...(więcej
)
Chciałbym się odnieść do komentarza
Fritza do tekstu „ Rybiński.
Lewacy będą kontrolować reprodukcje Polaków „ ..Fritz
.”Cytuje experta stwierdzajcego, ze przez system podatkowy
"przecieka" 160 mld /zl.Ja typowalem na 120 mld.Przecieka,
znaczy jest rozkradane miedzy innymi w forme zatrudniania przez
adminstracje panstwowa co najmniej 500 tys. swietnie oplacanych
"samodzielnych" wspolpracownikow pracujacych na
zlecenie.Jeuzeli przyjmiemy 600 tys noworodkow po tysiac zl, to w
ciagu 1 pierwszego roku kosztowaloby to 7.2 mld zl a po 18 latach 129
mld. Do tego ponad 24% wraca w formie WATu.Wystarczy wiec dziure
zatkac, niepradaz.”...(źródło)
Propozycja Rybińskiego dania po tysiąc
złotych na każde dziecko to nic innego jak socjalistyczna
stymulacja „hodowlana” dla utrzymania optymalnego dla „
gospodarki socjalistycznej II Komuny , czyli dla potrzeb fabryk i
koncernów pogłowia Polaków jako taniej siły roboczej
.Socjaliści zorientowali się ,że za chwilę braknie im
niewolników
Skal rabunku jest taka ,że władcy II
Komuny doprowadzili do wyludnienia , do ekonomicznej niemożności
utrzymania i wychowania dzieci . Polacy , dzięki niezwykłej
pracowitości Wytwarzają ,zarabiają „ wystarczająco dużo, aby
bez trudu utrzymać rodzinę , wychować i wykształcić dwójkę
lub trójkę dzieci bez żadnej pomocy , łaski Tuska ,
Komorowskiego , czy Glińskiego. Napisałem zarabiają w cudzysłowie
, gdyż lwią większość ich pracy, ich zarobku zabierają im
socjalistyczni rabusie , bandyci . Dzięki kastrującym
jakąkolwiek swobodę podatkom socjaliści uzyskali bardzo ważny
cel . Bez dotacji II Komuny dla większości Polaków jest rzeczą
niemożliwą posiadanie dziecka.
Socjalistyczna ,bandycka II Komuna
okrada pracujących Polków podatkami , w tym przymusowymi
ubezpieczeniami społecznymi z 83 procent ich pracy .( obliczeń
dokonało Centrum Adama Smitha ...” Michalkiewicz
o niewolniczej eksploatacji przez III RP „ )
Jak widzimy Polacy wcale nie potrzebują
„stypendium hodowlanego „ Rybińskiego .Wystarczy obalić
neoBloszewię (Neobolszewia
wojna ideologiczną wyniszcza biologicznie Polaków)
Republikę Okrągłego Stołu i przestać rabować Polaków z ich
pracy .
Mam podejrzenia ,że Rybiński robi za
kreta II Komuny .Bardzo trafne spojrzenie na sytuację ekonomiczną
,zjawiska gospodarcze idzie w parze z chorymi socjalistycznymi
propozycjami ich rozwiązania.
Jeśli Kaczyński da się nabrać
Rybińskiemu, to dodatkowo oprócz umacniania, firmowania
polityczniej poprawności jako socjalistycznego systemu
ekonomicznego II Komuny wesprze Niemcy w ich planach przekształcenia
Polaków w bezmózgą masę prymitywnych roboli fabrycznych , a
Polskę w wielonarodowy barak robotniczy .
Aby II Komuna mogła na nowo
przekształcić się w Rzeczpospolitą wolnego narodu potrzebna jest
odbudowa silnej rodziny , która wychowa nowe pokolenie wolnych
Polaków .
Co oznacza termin „ normalna rodzina
polska „. Oznacza ,że ojciec i matka pracują , wychowują dzieci
, kształcą je za swoje , ciężko wypracowane pieniądze. Tylko
taki model społeczny zapewni odbudowę wolnej , bogatej
Rzeczpospolitej zaludnionej wolnymi ludźmi .
Rybiński proponuje dzięki swojemu „
stypendium hodowlanemu ' budowę socjalistycznej, opartej na
ideologi politycznej poprawności patologicznej „rodziny „.
Patologiczna socjalistyczna rodzina
Rybińskiego będzie płodzić dzieci za pieniądze...cudze . Nastąpi
wysyp samotnych wielodzietnych matek , rozrosną się rodziny
alkoholików , narkomanów ,żuli społecznych. Hodowla dzieci w
takich rodzinach będzie źródłem dochodów. Dzieci wychowane w
takiej socjalistycznej rodzinie raczej nie pójdą na studia, a jako
środek na życie rozpoczną wcześnie rozpłód i hodowle dzieci
.
Budowa z Polski wielonarodowego baraku
robotniczego dla IV Rzeszy. Wystarczy kilka lat funkcjonowania
„stypendium hodowlanego „ Rybińskiego, aby barak został
nieodwracalnie zbudowany. Najhojniesze dotacje rodzinne w Europie
natychmiast ściągną do Polski miliony patologicznych
socjalistycznych rodzin z całej Europy. A prawa do „stypendium
hodowlanego „ Rybińskiego będą mieli wszyscy w Unii Europejskiej
.
Polacy nawet nie zdąża skorzystać
ze stypendium,gdyż proces posiadania dzieci nie jest natychmiastowy
w odróżnieniu od natychmiastowej migracji mas patologicznych
socjalistycznych rodzin z Europy . Zanim Polacy skorzystają program
„stypendium hodowlanego „ Rybińskiego zostanie zlikwidowany ,
ale za to pozostaną na utrzymaniu polskich ojców matek miliony
socjalistycznych imigrantów ,żyjących na koszt innych.
Aby sobie uzmysłowić skale
bandytyzmu podatkowego II Komuny wystarczy dokonać prostego
obliczenia dotyczącego siły nabywczej pracujących Polaków przed
socjalistycznym rabunkiem.
Jeśli II Komuna okrada statystycznego
Polaka jak obliczyło Centrum Adama Smitha z 83 procent pracy , to
przy założeniu ,że ojciec i matka przynoszą do domu 3.5 tysiąca
złotych to siła nabywcza przed rabunkiem wynosi …...20 500
złotych . Słownie dwadzieścia tysięcy ,pięćset złotych .
Takiej wartości dóbr i usług ta rodzina mogłaby kupić po
obecnych cenach, gdyby nie złodziejstwo III RP . Tak więc tysiąc
złotych na dziecko to zwykły ochłap .
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz
Twitter
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz