wtorek, 4 czerwca 2013

Orban bierze za pysk niemieckie media dekolonizuje Węgry

Krasnodębski „ Inną charakterystyczną cechą polskich mediów jest struktura własności typowa dla zdominowanego kraju peryferyjnego. „.....”Druga część należy do zagranicznych właścicieli, zwłaszcza niemieckich. To, że 80 proc. prasy należy do właścicieli z kraju sąsiedniego, którego interesy z natury rzeczy bywają rozbieżne z polskimi, należy ocenić jako realne zagrożenie dla polskiej demokracji i suwerenności. Fakt, że w Polsce o czymś tak zupełnie oczywistym nie można w ogóle dyskutować, świadczy, że proces ograniczenia suwerenności, przynajmniej intelektualnej, postąpił już daleko. „.....”Rzeczywistość sprawi, że sprawy wizerunku zejdą siłą rzeczy na plan dalszy i wróci polityka. A wówczas powinniśmy także podjąć trud takiej prawnej regulacji struktury mediów, w tym między innymi ograniczenia roli korporacji zagranicznych, aby podobny upadek standardów, który zagraża naszej wolności politycznej, się znowu nie powtórzył. Albowiem to media powinny służyć polskiej demokracji, a nie polska demokracja mediom.”
„..że także media prywatne i ich przekaz stanowią co najmniej równie poważny problem dla polskiej demokracji. Tym poważniejszy, że ciągle jeszcze nie wyartykułowany. Pojawia się pytanie – które w rozwiniętych demokracjach stawiane jest od dawna – czy konieczne są granice dla wolności mediów, bez których stają się one zagrożeniem dla wolności politycznej i równych praw obywateli. Czy nie znaleźliśmy się w sytuacji, gdy potrzebna stała się ingerencja państwa, regulująca działalność mediów, ograniczająca ich wolność, aby ochronić wolność obywateli oraz wolność Polski”...(więcej )

List intelektualistów węgierskich „ Do Obywateli Europy „Nasze zaniepokojenie wynika z faktu, iż w XX wieku nie raz doświadczyliśmy, że za propagandową kampanią kompromitacji kraju okrzykniętego zbrodniczym może iść dosłownie wojskowa interwencja. „.....”Od wyborów 2010 roku przeciwko Węgrom planowo prowadzona jest kampania dyskredytacji. W jej ramach wielkonakładowe gazety, telewizje i inne media prawie każdego dnia publikują fałszywe i tendencyjne, służące kompromitacji wiadomości. Zabiegi te starają się wmówić opinii publicznej, która nie zna węgierskiej rzeczywistości, że na Węgrzech demokracja została wypaczona, mniejszości są prześladowane, nie ma wolności prasy, zwykli ludzie zmuszeni są żyć w strachu, szaleją antysemityzm i uprzedzenia, a skrajnie prawicowa elita szykuje się już do wprowadzenia totalitarnej dyktatury. „...”Winniście jednak być świadomi, że kampania ta nie przeciw Węgrom jest skierowana. W rzeczywistości kampania ta jest reakcją panującej w międzynarodowych mediach lewicowej i liberalnej warstwy inteligencji na ich miażdżącą klęskę, zadaną im przez węgierskich wyborców, jest reakcją na konserwatywną rewolucję na Węgrzech. Kręgi socjalistów i liberałów obawiają się, że konserwatywna rewolucja może przybrać szerszy, europejski rozmiar, dlatego pragną zniszczyć owoce węgierskiej przemiany i dlatego podjęły przeciw nam kampanię dyskredytacji. „.....” W demokratycznych wyborach 2010 roku zwyciężył centroprawicowy, konserwatywny obóz, zdobywając większość konstytucyjną 2/3 mandatów. Zwycięstwo to było możliwe, gdyż przygniatająca większość społeczeństwa miała dosyć szkód, jakie wyrządziły socjalistyczne i liberalne rządy o postkomunistycznej mentalności. „.....”Tę potężną duchową przemianę nazywamy „rewolucją dwóch trzecich”, gdyż doprowadziła do takiej społecznej zmiany, która w konstytucyjnych ramach umożliwiła zamknięcie przejściowego, postkomunistycznego okresu. W tym nadzwyczaj dwuznacznym okresie panoszyła się lewica, której dewiza brzmiała: „Może to niemoralne, ale legalne” „...(więcej )

słowa Attily Szalaya „ W 1989 r., około pół roku przed wolnymi wyborami, kiedy rozwiązano partię komunistyczną, wszystkie media były w rękach jej następczyni - partii socjalistycznej. W tym centralny dziennik ogólnokrajowy i 17 dzienników w poszczególnych regionach. W ostatnich miesiącach rządów komunistycznych wszystkie te tytuły sprzedano niemieckim koncernom Axel Springer i Bertelsmann „...(więcej )

Zsolt Zsebesi „Szybka korekta budżetu „.....”W razie potrzeby podniesiona może być również stopa nadzwyczajnego podatku obciążającego przede wszystkim banki oraz wprowadzony byłby nowy, progresywny podatek od dochodów reklamowych mediów. Ten ostatni oznaczałby miliardowe ubytki w dochodach netto największych na Węgrzech zagranicznych firm medialnych takich jak Axel Springer, Ringier, czy RTL. „.....””Chociaż minister gospodarki Mihály Varga dał do zrozumienia, że te nadzwyczajne oszczędności i nowe przychody dla budżetu nie są potrzebne, a ich ewentualne zastosowanie mogłoby odbywać się stopniowo, w zależności od takiej, czy innej realizacji budżetu, to premier oznajmił, że nie chce ryzykować. Dlatego rząd planuje jednorazowe wprowadzenie wszystkich nowych środków „....”W tym modelu poczesne miejsce zajmowałyby tzw. środki „niekonwencjonalne”, pod czym można rozumieć umacnianie ingerencji państwa w procesy rynkowe, rządową regulację cen, upaństwowienie kluczowych gałęzi, czy też wprowadzanie nadzwyczajnych podatków służących „ponoszeniu równych ciężarów”, co oznacza w praktyce faworyzowanie firm węgierskich i utrudnianie działalności wielkich firm zagranicznych. Pojawiają się w tym kontekście hasła tworzenia warstwy tzw. narodowych kapitalistów, a więc nacjonalizowania węgierskiej gospodarki. Cele te nie znajdują oczywiście poklasku w Brukseli. Eksperci z bardzo szczegółową wiedzą nt. Węgier wskazują, że w kraju, którego gospodarka jest otwarta i zależna od zagranicy w tak wielkim stopniu i zakresie, tzw. „niepodległościowa walka” Orbána i zwracanie się Węgier ku Wschodowi to nie tylko utopia, ale także wielkie potencjalne i rzeczywiste szkody.”....(źródło )

Żona Sikorskiego o nowym kolonializmie Niemieckim
Ann Applebaum „Mam przed sobą wstępną wersję najnowszej „decyzji” Rady Unii Europejskiej w sprawie Grecji. Nie jest to tajny dokument, jego fragmenty pojawiły się w gazetach. Parlament w Atenach już przegłosował niektóre jego postanowienia. Podobną, choć nie tak szeroko zakrojoną decyzję ogłoszono już w lutym. Chociaż nikt nie robi z niej tajemnicy, mało się dotąd mówi o jej politycznym znaczeniu. Nie jest to bowiem zwykły produkt eurokracji. Przypomina raczej akt kapitulacji, który naczelny wódz podpisuje w stojącym w lesie wagonie na zakończenie krwawej wojny.”…” Ale decyzja ta stanowi przejaw czegoś zupełnie nowego. Wprawdzie Unia Europejska od zawsze wymagała od krajów członkowskich rezygnacji z części suwerenności, ale Grecja właściwie nie zachowa już żadnej suwerenności. Umowy z MFW również są obwarowane warunkami, ale język, w jakim je sformułowano, jest nieco inny: zadłużony kraj prosi o pomoc, fundusz reaguje. W tym przypadku UE postanowiła, co Grecja ma zrobić. Nie sądzę, by ktokolwiek zdawał sobie sprawę, że UE ma aż taką władzę nad swoimi członkami. A na pewno nie wiedzieli o tym Grecy.”…” jawne narzucenie Grecji woli UE posłuży także jako ostrzeżenie dla innych,”…” Ale jeśli łamiesz zasady, ryzykujesz znalezienie się pod obcą finansową okupacją. Jeszcze chyba nie ukuliśmy nazwy na to zjawisko – może neo-euro-kolonializm? – ale niepostrzeżenie już nadeszło.” „....(więcej )

Krasnodębski „Oczywiście te trzy drobne przedsięwzięcia nie uzdrowiłyby Rzeczypospolitej. Do tego trzeba byłoby zasadniczych reform strukturalnych. Na przykład w dziedzinie mediów, i to przede wszystkim prywatnych. Rynek medialny, w tym prasowy, powinien być odpowiednio uregulowany, także po względem właścicielskim, by zapewnić różnorodność stanowisk i idei.Natomiast o pamięć Lecha Kaczyńskiego, rzekomo obecnie niszczoną przez tych, którzy jej bronią, proszę się nie martwić. W sprawie Smoleńska i prezydentury Lecha Kaczyńskiego historia już wydała wyrok. Wystarczy posłuchać takich pieśni jak ta śpiewana przez Marię Gabler pt. "Prezydent idzie na Wawel" (że nie wspomnę o wspaniałym wierszu Jarosława Marka Rymkiewicza, o wierszu Marcina Wolskiego i wielu innych). Idę o zakład, że nikt nigdy nie zaśpiewa patriotycznych pieśni ani o Jaruzelskim, ani o Wałęsie, ani o Kwaśniewskim, ani o Komorowskim, ani o Tusku. I wszyscy wiemy dlaczego. Wszyscy wiemy. „...(więcej )
-----
Mój komentarz

Zsolt Zsebesi „Szybka korekta budżetu „.....”W razie potrzeby podniesiona może być również stopa nadzwyczajnego podatku obciążającego przede wszystkim banki oraz wprowadzony byłby nowy, progresywny podatek od dochodów reklamowych mediów. Ten ostatni oznaczałby miliardowe ubytki w dochodach netto największych na Węgrzech zagranicznych firm medialnych takich jak Axel Springer, Ringier, czy RTL. „.....””Chociaż minister gospodarki Mihály Varga dał do zrozumienia, że te nadzwyczajne oszczędności i nowe przychody dla budżetu nie są potrzebne, a ich ewentualne zastosowanie mogłoby odbywać się stopniowo, w zależności od takiej, czy innej realizacji budżetu, to premier oznajmił, że nie chce ryzykować. Dlatego rząd planuje jednorazowe wprowadzenie wszystkich nowych środków „
------

Orban rozpoczął proces dekolonizacji i burzenia budowanej niemieckiej „ Gospodarki Wielkiego Obszaru „ niemieckiej Mitteleuropy ( Strefa Euro . Polska definitywnie w strefie wpływów Niemiec )

Świadczy to osłabieniu Niemiec , których miejmy nadzieję przerosła budowa IV Rzeszy. Czy Niemcy udławili się zbyt duża dla nich do przełknięci zdobyczą . Czy Amerykanie po raz kolejny wrobili Niemcy pozornie dając im wolną rękę w Europie.

Orban rozpoczął dekolonizację uderzając we współczesne narzędzia wyzysku kolonialnego , czyli obce banki i potężne , monopolistyczne obce koncerny . Orban niszczy je ekonomicznie, aby zrobić miejsce dla wybudowania planowanych kilkunastu światowych narodowych koncernów węgierskich . Słowo narodowy w tym wypadku oznacza ,że właściciele i zarządzający są Węgrami i kooperują z rządem węgierskim w realizacji makroekonomiczny interesów państwa węgierskiego.

Niemcy budując niemiecka Europę Środkową przejęli kluczowe , strategiczne węzły gospodarki . Banki , sieci handlowe decydujące o źródłach zakupów, monopolistyczne firmy dostarczające energię elektryczną , wodę i tym podobne . I Media .

Orban do tej pory uderzył podatkami i kontrola cen w pierwsze trzy elementy kolonialnej konstrukcji . Jednocześnie obniżył podatki dla firm węgierskich i dla pracujących Węgrów i ich rodzin .

Teraz Orban uderza w następny segment kontroli neokolonialnej , tym razem kontrolujący umysły Węgrów i mający wpływ na wyniki wyborów i życie polityczne Węgier . Orban chce wyprzeć z Węgier aparat niemieckiej propagandy. Niemieckie media Tutaj warto pamiętać ,że ideologia politycznej poprawności jest imperialną ideologia Niemiec dla „podbitych narodów „ mającą ich zmienić w masy bezrozumnych niewolników. Zwierząt pociągowych nie posiadających rodzin, parzących się jak małpy, szympansy bonobo . Niewolników porzucający dzieci , które zresztą mają tak jak rodzice mieć wyprane mózgi i być wyznawcami religii politycznej jaką jest polityczna poprawność. . Znowu wykorzystuje instrumenty podatkowe . Orban obkłada podatkami wpływu reklamowe głównie niemieckie koncerny medialne

Orban poszedł na kurs konfrontacji z Niemcami . Wykorzenienia i zniszczenia całkowicie niemeickiego kolonializmu na Węgrzech . Orban zrobił pierwszy wyłom w IV Rzeszy .

Niemcy i ich akolici próbują ucieczki do przodu i przyspieszają budowę federacji . Ponieważ ustrój gospodarczy Unii Europejskiej , mającej już wkrótce przekształcić się w federalną IV Rzeszę oparty jest na niewolniczym socjalizmie hitlerowskim to całkowity gospodarczy , a później polityczny upadek tego projektu jest niedługi .

video „KTO KONTROLUJE PIENIĄDZE, TEN KONTROLUJE LUDZI „

Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz
Twitter
Linki do tekstów, które mnie zainteresowały umieszczam na osobnej stronie facebooka Marek Mojsiewicz „ Różne Takie

Zbigniew Kuźmiuk „Węgry już przed Polska we wzroście gospodarczym „ Jednocześnie wprowadził dodatkowe kryzysowe opodatkowanie banków na okres 3 lat od 2010 do 2012 roku w wysokości od 0,15 do 0,5% ich sumy bilansowej. Podobnie na 3 lata podatkiem kryzysowym od przychodów (czyli swoistym podatkiem obrotowym), zostały opodatkowane: handel wielkopowierzchniowy od 0,1 do 2,5%, telekomunikacja od 2,5 do 6,5% i energetyka 1,05%.
Od 2013 roku na Węgrzech stawka podatku dochodowego od firm wynosi tylko 10% (najniższa w UE, podobną ma tylko Cypr), a w podatku dochodowym od osób fizycznych, którego stawka wynosi 16% została wprowadzona ulga prorodzinna, która pozwala rodzinie z trojgiem dzieci, odliczyć od podatku około 17 tys. zł rocznie (dla porównania ulga na troje dzieci w Polsce wynosi około 3400 zł), co oznacza, że otrzymujący średnie wynagrodzenia rodzice w tym kraju Węgrzech, nie płacą wcale podatku dochodowego od osób fizycznych. „....”Oczywiście to tylko niektóre posunięcia, które spowodowały ograniczenie deficytu sektora finansów publicznych poniżej 3% PKB ale także dały pozytywne impulsy gospodarce, która do niedawna się ciągle zwijała (spadek PKB).Ostatnio bank BNP Paribas opublikował ciekawą analizę porównawczą Polski i Węgier, w której znalazło się stwierdzenie, że Polska i Węgry zamieniły się miejscami jeżeli chodzi o poziom wzrostu gospodarczego i perspektywy rozwoju w najbliższej przyszłości.Węgry w I kwartale tego roku odnotowały wzrost gospodarczy wynoszący 0,7% PKB ale niezwykle obiecująco wyglądają najbliższe perspektywy w tym zakresie, podczas gdy w Polsce wzrost ten wyniósł tylko 0,4 %, a w relacji do poprzedniego kwartału zaledwie 0,1%.
Węgierskie inwestycje publiczne wzrosną z 3%PKB w roku 2012 do blisko 5%PKB w latach 2013-2015, podczas gdy w Polsce będą malały z 4,6% PKB w 2012 roku do 3,3% w roku 2015.
Wreszcie polski deficyt sektora finansów publicznych i deficyt rachunku obrotów bieżących ciągle sięgają blisko 4% PKB, podczas gdy na Węgrzech ten pierwszy jest już zdecydowanie niższy od 3% PKB, a ten drugi nawet dodatni. „...(więcej )

Rzeczpospolita „Szefowie 13 koncernów z Niemiec, Austrii, Holandii, Czech i Francji (m.in. ING, RWE, CEZ, AXA i Allianz) zaapelowali do Komisji Europejskiej, by wytłumaczyła rządowi węgierskiemu, jak ważne dla biznesu są stabilne warunki jego prowadzenia, oraz skłoniła Węgry do wycofania się z niesprawiedliwych, zdaniem koncernów, dodatkowych obciążeń podatkowych”…..” Barroso poinformował wczoraj na stronie internetowej niemiecki dziennik "Die Welt". W liście zaapelowano do KE o wywarcie na rząd węgierski presji, by zrezygnował z nakładania "niesprawiedliwych obciążeń finansowych", które – według samego Deutsche Telecom – kosztowały jego węgierską filię firmy Magyar Telecom dodatkowo ok. 100 mln euro. Obciążenia te dotyczą właściwie firm zagranicznych, bo rodzime, najczęściej niewielkie, nie spełniają limitów dochodowych związanych z nowym podatkiem, jaki ma być płacony przez firmy do 2015 r.Węgrzy jesienią zmienili obciążenia podatkowe: zmniejszyli stawki PIT i CIT, ale zwiększyli obciążenia dla firm. Wprowadzili podatek bankowy oraz specjalną daninę od firm energetycznych, telekomów i dużych sieci sprzedaży detalicznej. „....(więcej )

”Poważnym sukcesem okazał się program tanich kredytów dla małych i średnich przedsiębiorstw, udzielanych z rezerw Węgierskiego Banku Narodowego. Nowy prezes banku, były minister gospodarki György Matolcsy ogłosił w tych dniach, że ze względu na ogromne zainteresowanie, łączny pułap tych kredytów został podniesiony z 500 miliardów do 750 miliardów forintów. Taką całkowitą kwotę banki komercyjne mogą otrzymać od banku narodowego na zero procent pod warunkiem, że udzielą z tych środków kredyty dla firm sektora MŚP oprocentowane w maksymalnej wysokości 2,5 proc. Przypomnijmy raz jeszcze, że podstawowa stopa procentowa WBN wynosi 4,5 proc. „....Rząd Viktora Orbána może świętować. Komisja Europejska zaproponowała w środę 29 maja br. zakończenie cokwartalnych ocen poczynań gospodarczych rządu w Budapeszcie i zapaliła tym samym zielone światło do uwolnienia Węgier od uciążliwości procedury nadmiernego deficytu budżetowego. Obostrzenia te zostały wprowadzone natychmiast po wstąpieniu kraju w 2004 r. do Unii Europejskiej.”...”Autor jest węgierskim dziennikarzem, był m.in. korespondentem agencji prasowej MTI w Warszawie. Jest absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego. „...(źródło )

Paweł Chojecki „ Pierwszym wariantem jest droga wytyczona przez Aleksandra Smolara:
„Od razu po głosowaniu nad związkami partnerskimi pomyślałem, że Jarosław Gowin może być przyszłym przywódcą zmodernizowanego PiS-u. Jeżeli nastąpiłoby odejście, wymuszone czy dobrowolne, Kaczyńskiego. PiS-u poszerzonego o konserwatywną część Platformy.”
„Wprost”, 25.02.
Co ciekawe, Smolar nawet nie próbuje ukryć faktu, że Gowin jest w tej rozgrywce typowym figurantem:„Nigdy nie myślałem o Gowinie jako o poważnym polityku, raczej był typem „gadułki”, ideologa, nie polityka. Jednak w pewnym momencie zaczął on używać języka, powiedziałbym, „pisowskiego”, twardego. I to mnie zastanowiło. Powiedział: „Nie dbam o literę prawa”. To było szokujące, że mówi tak minister sprawiedliwości, bo to znaczy: „Nie dbam o prawo”. Wtedy zaczął się posługiwać językiem konfrontacyjnym, językiem dla mnie „pisowskim”. Dla mnie to było odkrycie nowego, politycznego Gowina.” j.w. „.....”„…zauważalna przez Polaków zmiana w rządzie to byłby powrót do rządu Grzegorza Schetyny”. RMF FM, 18.05.2013 „......”Dla Tuska Gowin „prorokuje” z kolei karierę zagraniczną:„Donald Tusk cieszy się wyjątkowo dużym autorytetem za granicą, co jest jego ogromnym osiągnięciem. To jest też atut dla Polski. To musi być decyzja pana premiera, czy chce ten atut wykorzystać, na przykład startując do PE i następnie będąc jednym z naturalnych kandydatów do najwyższych funkcji w instytucjach unijnych (…).” j.w.”.....”utrzymywanie wielkiego, czterdziestomilionowego narodu ze świetnymi tradycjami (a wraz z nim całej Europy Środkowej) w roli niewolniczego zaplecza siły roboczej i obszaru kolonialnego drenażu ekonomicznego. Gdy sztuczka z Nowym Okrągłym Stołem się powiedzie, zadowoleni będą zarówno nasi najbliżsi „przyjaciele” wspominani nazwiskami Mołotowa i Ribbentropa, „.....Gdyby jednak coś poszło nie tak i scenariusz Smolara nie wypalił (został już z powodzeniem rozegrany w Lublinie, gdzie PiS po wyborach 2010 r. miał bezwzględną większość w Radzie Miasta – 16 na 31 radnych – a po frondzie części działaczy ma … 6, a obóz PO-PSL został tak umocniony, że nie musi się martwić o przyszłość), można z powodzeniem rozegrać np. zwycięstwo wyborcze PiS-u połączone z nakręceniem załamania koniunktury gospodarczej i upadku funkcji państwa w kluczowych obszarach – zbuntowany lud wyjdzie na ulice (tym razem wezmą się za to fachowcy), zmiecie rząd JK, a BK wjedzie na białym koniu jako rozjemca. Utworzy rząd zgody narodowej ze Schetyną i Hofmanem/Lipińskim na czele i gramy dalej jak wyżej. Inny wariant to sprowokowane rozruchy społeczne, stan wyjątkowy i j.w.
Kolejny scenariusz to fragmentacja obozu patriotycznego – powstaje silny Ruch Narodowy zantagonizowany z PiS-em, uzyskuje poważny wynik wyborczy i tworzy wspólny rząd jedności narodowej z odnowioną PO. PiS ulega marginalizacji i walkom frakcyjnym. „.....(źródło )

video „KTO KONTROLUJE PIENIĄDZE, TEN KONTROLUJE LUDZI „

Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz
Twitter
Linki do tekstów, które mnie zainteresowały umieszczam na osobnej stronie facebooka Marek Mojsiewicz „ Różne Takie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz